Wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie skusiłem się na obejrzenie Star Wars.Czas chyba nadrobić te zaległości. No i tutaj pojawia się moje pytanie: w jakiej kolejności obejrzeć te filmy? Od najstarszego, czy od części I ? A może jeszcze jakoś inaczej? Co daje najładniejszy, najkorzystniejszy obraz całości? Liczę na pomoc :)
Jako ,ze co roku ogladam SW nawet kilka razy ( jestem wielkim fanem) to polecam Ci obejrzeć od I do VI :) Poniewaz bedzie wszystko opowiedziane od poczatku do końca i bedziesz wiedzial wiecej na temat pozniej pojawiajacych sie postaciach :)
Jeśli nigdy tego nie oglądałeś to oglądaj TYLKO od najstarszych od najnowszych. Oglądanie od I do VI jest tylko dla zatwardziałych fanów, którzy widzieli te filmy tysiące razy. A oglądając to według dat premier:
- Poznajesz to uniwersum stopniowo krok po kroczku i wszystko jest zrozumiałe a oglądając po raz pierwszy od części I do VI to wiele rzeczy byłoby zaproszeniem dla totalnie nowego widza z d*py wzięte
- Różnica w jakości efektów specjalnych w częściach I-III oraz IV-VI nie rzuca się wtedy aż tak w oczy
- Wyłapiesz w prequelach MASĘ smaczków nawiązujących do starych Gwiezdnych Wojen a gdybyś oglądał to od części I-VI to te smaczki stałyby się dla "nowicjusza" tylko zwykłymi rzeczami w tle przykład - http://img2.wikia.nocookie.net/__cb20130208042141/starwars/images/thumb/b/b6/Mof f_Tarkin.png/800px-Moff_Tarkin.png - To jest scena z Epizodu III który miał premierę w 2005 roku. Dla "nowicjusza" pan po lewej podczas oglądania tego wszystkiego od części I-VI będzie tylko statystą numer #971 a gdyby oglądał on Gwiezdne Wojny według daty premier to reakcja byłaby w stylu "Wow to Tarkin! Jakim cudem oni znaleźli aktora, który serio wygląda jak jego młodsza wersja?!"
Mam nadzieję, że teraz dla ciebie wszystko będzie jasne :)
A no i najważniejsze w Epizodzie I jest Jar Jar Binks więc jakbyś tą część akurat widział po raz pierwszy to mógłbyś się od razu zniechęcić do całej sagi, bo jego postać uosabia ducha żartów Karola Strasburgera i dowcipów z Kaczora Donalda
Zdecydowanie posłuchaj chowdera! Przede wszystkich oryginalna trylogia, czyli w kolejności IV, V, VI. Dodam jeszcze, że najlepiej jakbyś poszukał wersji nieedytowanych (w kolejnych wydaniach, na dvd i blue ray etc, Lucas pozmieniał parę rzeczy, dużą część na gorsze). Szukając dodaj po prostu 'unaltered' do hasła... Niestety będziesz zmuszony wtedy oglądać z napisami (jeśli wolisz narratora, to będzie ciężko), ale wierz mi, warto.
Co do nowszych części, to już jest twój wybór. Teoretycznie I, II, III ... Najkorzystniejszy obraz całości będziesz miał jeśli je pominiesz :p Albo przynajmniej będziesz cały czas pamiętał, żeby je trochę odseparować od starej trylogii.
Ok, zaufam wam :P
A filmów z lektorem nie oglądam, to zabija ducha każdej postaci.